W pierwszy weekend lipca pojechaliśmy z grupką znajomych na wyprawę w Tatry Zachodnie – było super.
Do Zakopanego dojechaliśmy PolskimBusem (szczerze polecamy) i już o 8 rano ruszyliśmy w trasę.
Pierwszego dnia przeszliśmy przez 3 jaskinie: Mroźną, Smoczą i Mylną.
Jako miejsce odpoczynku wybraliśmy Schronisko PTTK na Hali Ornak.
Drugiego dnia obraliśmy sobie za cel wejście na Ornak a następnie przejście wzdłuż granicy.
Jednak jak to różnie bywa, pogoda nam na to nie pozwoliła. Nad Ornakiem pojawiła się dość spora burza z piorunami która pomimo naszego czekania nie chciała zejść nam z drogi.
Byliśmy zmuszeni zejść na dół i udać się do kolejnego schroniska: Schronisko na Polanie Chochołowskiej.
Ostatniego dnia zjechaliśmy z góry rowerami. Po zjedzeniu pysznego obiadu udaliśmy się na dworzec autobusowy a stamtąd do Warszawy :-(.