Laptop do zadań specjalnych

Ten laptop zasługuje na zachowanie o nim wspomnień.

Jest to mój pierwszy laptop jaki sobie kupiłem. Ma dodatek dodam że przybył on z daleka bo aż że Stanów Zjednoczonych.

Początkowo służył mi on jako narzędzie pracy. Napisałem na nim kilka aplikacji i gier. Spędziłem przed nim wiele ciężkich nocy pisząc grę Star Maze.

Pewnego dnia (nocy) zaliczył on kąpiel w soku. Dzięki szybkiej reakcji i długiemu czasu suszenia laptop przeżył tą przygodę.

Jednak pewnego dnia przybył jego następca który zastąpił ten laptop.

Nie był to jednak koniec życia dla tego komputera. Wręcz przeciwnie, bo zyskał on drugie nietypowe życie jako laptop do zabawy.

Jako laptop do zadań specjalnych wykonał kilka misji międzyplanetarnych, służył jako narzędzie laboratoryjne i służył niejednemu tajnemu agentowi.

Wczoraj po kilku latach ciężkiej pracy, zamykając pewien okres w naszym życiu rodzinnym opuścił nasz dom.